Ujrzałem otwarty zwój

20/08/2021

Główny bohater jest pobożnym chrześcijaninem, który dobrze zna Biblię. Często słyszy, jak jego pastor mówi, że wszystkie słowa Boga są w Biblii i żadne słowa Boga nie istnieją poza Biblią. Kiedy dowiaduje się, że Pan powrócił i wypowiedział nowe słowa, kurczowo trzyma się swoich pojęć i nie chce szukać prawdy ani się temu przyjrzeć. Wkrótce jednak uświadamia sobie, że jego przyjaciel i krewny, sprawdzając dzieło Boga Wszechmogącego w dniach ostatecznych i czytając Jego słowa, zrozumiał wiele prawd. Zazdrości mu tego i postanawia także zbadać tę sprawę. Przeczytawszy wiele słów Boga Wszechmogącego, zyskuje pewność, że to naprawdę zwój przepowiedziany w Księdze Apokalipsy oraz słowa, które Duch Święty wypowiada do kościołów. Uświadamia też sobie, że Biblia zawiera jedynie niewielką cząstkę słów Bożych i że ludzie nie powinni ograniczać dzieła i słów Boga do tego, co jest w Biblii. Nie ma już wątpliwości, że Bóg Wszechmogący jest Panem Jezusem, który powrócił, i przyjmuje dzieło Boga Wszechmogącego w dniach ostatecznych.

Filmy religijne za darmo | "Ujrzałem otwarty zwój"

Nikt nie zna rzeczywistości Biblii: tego, że nie jest ona niczym więcej jak tylko historycznym zapisem dzieła Boga, świadectwem dwóch poprzednich etapów Bożego dzieła, i że nie umożliwia zrozumienia jego celów. Każdy, kto czytał Biblię, wie, że dokumentuje ona dwa etapy urzeczywistniania się Bożego dzieła: w Wieku Prawa i w Wieku Łaski. Stary Testament jest kroniką dziejów Izraela oraz dzieła dokonanego przez Jahwe począwszy od momentu stworzenia świata aż po kres Wieku Prawa. Nowy Testament jest zaś zapisem dzieła dokonanego przez Jezusa na ziemi, o czym mowa w czterech Ewangeliach, jak również działalności Pawła; czyż nie są to świadectwa historyczne? Przywoływanie dzisiaj wydarzeń z przeszłości czyni z nich historię i niezależnie od tego, do jakiego stopnia mogą być prawdziwe czy rzeczywiste, nadal są historią - historia zaś nie może odnosić się do teraźniejszości, gdyż Bóg nie ogląda się na historię! Jeśli więc ograniczasz się do rozumienia Biblii, nie pojmując nic z dzieła, którego Bóg zamierza dokonać dzisiaj, i jeśli wierzysz w Boga, lecz nie starasz się o działanie Ducha Świętego, to nie rozumiesz, co to znaczy szukać Boga. Jeśli czytasz Biblię, by studiować historię Izraela i badać dzieje Bożego stworzenia nieba i ziemi, to nie wierzysz w Boga. Dziś jednak, ponieważ wierzysz w Boga i poszukujesz życia, skoro dążysz do poznania Boga, nie zaś do poznania martwych liter i doktryn ani do zrozumienia historii - musisz starać się poznać wolę Bożą tu i teraz; musisz też szukać kierownictwa płynącego z działania Ducha Świętego. Gdybyś był archeologiem, mógłbyś czytać Biblię - ale nim nie jesteś, jesteś jednym z tych, którzy wierzą w Boga i najlepiej postąpisz, starając się dowiedzieć, jaka jest dzisiaj Jego wola. 

z księgi "Słowo ukazuje się w ciele"

Zalecenie: Powtórne przyjście Pana Jezusa

Create your website for free! This website was made with Webnode. Create your own for free today! Get started